[...] W mojej książce występują ludzie - symbole. Mam na myśli tych, którzy w swoim czasie zagrzewali do działania i jednoczyli wysiłki do osiągania ważnych celów narodowych i ogólnospołecznych, a przede wszystkim własną pracą i godną postawą uosabiali, to co głosili. Obok nich występują również tacy, którzy sprawując swój urząd nic nie wnieśli swoim działaniem, a wręcz hamowali rozwój Warszawy. Uważam, że potrzebą czasów współczesnych jest mówić i pisać o prawdziwej zasłud...