Ewa Rucińska tomikiem pod wdzięcznym tytułem Wiersze do polubienia zaprasza w swój zwiewny, eteryczny, wrażliwy świat malowany słowem. I temu zaproszeniu nie sposób się oprzeć, już bowiem pierwsze rymy zapowiadają interesującą interpretację tego, co nas otacza. Kolejne niczym magnes wciągają czytelników w wir zgrabnie połączonych wyrazów, otulając ich magią uwalniającą głęboko skrywane marzenia. W wierszu Metafora poetka zawarła aksjomat poezji: Czasem w prostym krótkim wiers...