Nie udało mi sie zrealizowac wielu zamierzen, ale moze na tym własnie polega zycie, a nie pycha i zarozumialstwo, ze probuje sie siegac powyzej swoich mozliwosci (i warunkow). Człowiek nie panuje nad czasem i nad uzaleznieniami, niewiele da sie przewidziec i zaplanowac, ciagle trzeba sie dostosowywac do jakichs okolicznosci. W rezultacie, usiłowanie zaplanowania i przewidzenia swoich działan, to narazanie sie na nieustanne stresy trzeba podjac decyzje, do jakiego stopnia przy...