Egipscy lekarze stosowali magnetyty (magnesy) na różne dolegliwości. Pragnąc zachować młodość, królowa Kleopatra nosiła mały magnes na czole jako amulet. Dziś wiemy, że postępowała bardzo słusznie, choć trudno nam stwierdzić, skąd miała taką wiedzę. Z tyłu czoła leży malutki, wielkości orzeszka pinioli, gruczoł szyszynki. Zawiera on melatoninę, którą wydziela nocą. Jest ona silnym antyoksydantem i obecnie jest uznawana za „hormon młodości” ze względu na jej właściwości przeci...