Ktoś może rzec: „Znowu Ibn Chaldun?” Tak właśnie, Ibn Chaldun raz jeszcze i dotąd, dopóki jego dzieło pozwala na sprzeczne interpretacje, równie nieoczekiwane, jak heurystyczne. Odczytując na nowo dzieło czternastowiecznego historyka Ibn Chalduna, Hamit Bozarslan oddał całą aktualność i przenikliwość jego analizy. Czyż niedawny upadek rządów Ben Alego w Tunezji i Mubaraka w Egipcie nie znajduje wytłumaczenia w tym, co myśliciel ten określa mianem „rutynizacji” władzy, prowa...
Ktoś może rzec: „Znowu Ibn Chaldun?” Tak właśnie, Ibn Chaldun raz jeszcze i dotąd, dopóki jego dzieło pozwala na sprzeczne interpretacje, równie nieoczekiwane, jak heurystyczne. Odczytując na nowo dzieło czternastowiecznego historyka Ibn Chalduna, Hamit Bozarslan oddał całą aktualność i przenikliwość jego analizy. Czyż niedawny upadek rządów Ben Alego w Tunezji i Mubaraka w Egipcie nie znajduje wytłumaczenia w tym, co myśliciel ten określa mianem „rutyn...