Internetowy ocean korzyści i… morze zagrożeń Pod koniec XX wieku wielu przedsiębiorców poczuło zawrót głowy na myśl o możliwościach internetu. Wydawało się, że każda firma z własną stroną (albo jeszcze lepiej z e-sklepem) automatycznie zwiększy swoją wartość i w zasadzie bez problemu zarobi krocie. Panowało zbiorowe przeświadczenie, że pieniądze czekają na każdego e-śmiałka i wystarczy zarzucić sieci w sieci, by w magiczny sposób dochody znalazły się na koncie. Dziś e-rynek ...
Internetowy ocean korzyści i… morze zagrożeń Pod koniec XX wieku wielu przedsiębiorców poczuło zawrót głowy na myśl o możliwościach internetu. Wydawało się, że każda firma z własną stroną (albo jeszcze lepiej z e-sklepem) automatycznie zwiększy swoją wartość i w zasadzie bez problemu zarobi krocie. Panowało zbiorowe przeświadczenie, że pieniądze czekają na każdego e-śmiałka i wystarczy zarzucić sieci w sieci, by w magiczny sposób dochody znalazły się na koncie. Dziś e-rynek ...