Pani Maria Jankowska, kadrowa w fabryce, otrzymuje telefon od żony inżyniera Władysława Sumińskiego, który wyjechał w delegację i powinien już wrócić. Na miejscu sprawdza, że żadnej delegacji nie było, a Sumiński podpisał dzisiaj listę obecności, więc jest zapewne w swoim pokoju. Po krótkim dochodzeniu wyjaśnia się, że listę podpisuje za niego podkochiwującą się w nim pracowniczka sekretariatu. Po otwarciu służbowego pokoju okazuje się, że inżynier nie żyje. Przybyły na miejs...