Drogi Przyjacielu Poezji, jeśli weźmiesz do ręki ten tomik i przeczytasz, to już będzie nagrodą dla mnie. Nie chcę o sobie pisać długo. Piszę jak żyję. Życiopisanie jest moim ocaleniem, ale czasem i udręką. Dotąd wydałam pięć tomików wierszy o różnych barwach emocjonalnych i treściowych, tak zresztą jak to w życiu bywa… Zawsze staram się być tożsama z tym, co piszę i o czym piszę. Ten - być może - ostatni tomik zatytułowałam Śpiewam ciszę… Zaznaczam, że nie jest to oksymoron...