Bohaterowie mimo woli. Dwaj bracia Balbok i Rammar wyruszyli, aby ... cóż ... uratować świat. Oczywiście nie było to ich głównym celem. A faktycznie? Są oni tylko szczęśliwi, że przeżyli bitwę, ale nieszczęśliwy, że nie mogli wykonać do końca swojego zadania – dostarczenia głowy poległego dowódcy co wymaga ich zwyczaj. Za karę są wysyłani na misję przez szefa Orków, który nakazuje im ją odzyskać, co jest równoznaczne z wyrokiem śmierci. Aby wyjść z tego bałaganu cało, zgadza...
Balbok i Rammar – przypadkowi bohaterowie – zostają zmuszeni do połączenia sił z Corwynem, łowcą głó1)w i zabójcą orków, oraz z arcykapłanką Alannah. Czynią to nie tylko po to, by ocalić głowy, lecz również aby odnaleźć bajeczny skarb elfów. Ale niechętni sojusznicy nie są jedynymi, którym marzy się zdobycie tych legendarnych niezmierzonych bogactw… Oto kolejny tom pełnej humoru i zapierającej dech w piersiach akcji, która wywoła uśmiech na twarzy każdego, nawet najbardziej ...