Jerzy Surdykowski jest pisarzem, który nie udaje; pisze wprost, że „tylko pytaniami bez łatwej odpowiedzi warto się zajmować”. Do takich pytań należy pytanie o sens – pytanie-ojciec wszystkich pytań bez łatwej odpowiedzi, a może nawet wszystkich pytań w ogóle, bo czy w świecie pozbawionym sensu można pytać o cokolwiek? Rzeczywistości, która nie jest absurdalna, lecz tylko ukrywa przed nami odpowiedzi, czyli jest dla nas Tajemnicą, można stawiać pytania i, mozoląc się po nieł...
Słowa „śturc” jeszcze używają najstarsze pokolenia górali babiogórskich. Oznacza pośpiech, niepokój, szarpaninę, nawet bójkę; zapewne związane z osadzaniem kos na sztorc. Jasiek Krajc, urodzony tam tuż przed wojną, usiłuje wyrwać się do świata lepszego wedle swoich wyobrażeń. Chce wstąpić do bandy zbójników; ta złuda pcha go między te same tryby historii, które zmiażdżyły „żołnierzy wyklętych”. Cudem uratowany z zagłady oddziału, ucieka aż do Gdańska, najmuje się do prostej ...
Tytuł "Wytrwałość" jest w opozycji do znanej powieści Michaela Houellebecq "Uległość" pokazującej hipotetyczny proces islamizacji Francji i upadku tam demokracji. Osią fabuły jest spotkanie młodej francuskiej historyczki Weroniki i jej polskiego opiekuna naukowego, a potem kochanka Władysława. Weronika pisze doktorat o dynastii Walezjuszy, z których ostatni - niezbyt fortunny król Francji Henryk - był przez krótki czas pierwszym elekcyjnym władcą Polski jako Henryk Walezjusz...
Nowa książka Jerzego Surdykowskiego to swoisty manifest wiary. W człowieka, w cywilizację, w naukę czy wreszcie, a może przede wszystkim – w Boga. Aby zmierzyć się miejscami z dość śmiałą propozycją autora warto zdać sobie sprawę z jak nietuzinkową osobowością mamy tutaj do czynienia. Surdykowski poprzez swój niezwykły życiorys silnie oddziałuje na słowa i myśli jakimi się z nami dzieli, jest więc zarówno twórcą jak i w pewnym sensie tworzywem, co czyni jego prozę jeszcze...
Nowa książka Jerzego Surdykowskiego to swoisty manifest wiary. W człowieka, w cywilizację, w naukę czy wreszcie, a może przede wszystkim – w Boga. Aby zmierzyć się miejscami z dość śmiałą propozycją autora warto zdać sobie sprawę z jak nietuzinkową osobowością mamy tutaj do czynienia. Surdykowski poprzez swój niezwykły życiorys silnie oddziałuje na słowa i myśli jakimi się z nami dzieli, jest więc zarówno twórcą jak i w pewnym sensie tworzywem, co czyni jego prozę jeszcze bar...
Najważniejszym z pytań, jakie zadaje sobie człowiek odkąd tylko zyskał świadomość i będzie sobie zadawał po kres dziejów jest pytanie o sens. Skąd przyszliśmy i dokąd zmierzamy? Jaki jest cel i sens naszego istnienia? Wskazanie na humanistyczne dziedzictwo ludzkości, które pomnażamy i którego strzec będą nasi następcy nie jest w odpowiedzią w pełni „świecką”, bo też wymaga niedającej się udowodnić wiary w postęp i kumulację wartości. Tak więc nasze pytanie sprowadza się do ...
Magiczna opowieść rozgrywająca się na pograniczu przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Nowa powieść autora powieści takich jak „S.O.S”, „Paradygmat” i „Pójdę pluć na wasze trumny” oraz zbiorów esejów filozoficznych „Wołanie o sens” i „Odnajdywanie sensu”, autora cotygodniowych felietonów w dzienniku „Rzeczpospolita” i esejów w miesięczniku „Odra”. Podobnie jak w „Paradygmacie” jego bohaterowie są ludźmi nauki i podobnie jak tam borykają się z podstawowymi i nieznajd...
Osobiste przeżycie i doświadczenie pisarza jest zawsze obietnicą autentyzmu w jego dziele. Biografia Jerzego Surdykowskiego jest rękojmią prawdy jego pisarstwa. Marynarz, dziennikarz, dysydent i dyplomata patrzy na życie z wielu stron naraz, szukając sensu w chaosie wydarzeń i przeżyć. Tak jest w jego najnowszej powieści Paradygmat, chwilami równie zagadkowej, jak sam tytuł.
Krzysztof Zanussi, reżyser
W roku 2006 opublikowałem zbiór esejów filozoficznych „Wołanie o sens”. Niniejsza książka jest jego kontynuacją. Jerzy Surdykowski Jerzy Surdykowski w swojej książce cytuje Stanisława Ossowskiego, wielkiego polskiego socjologa pierwszej połowy minionego stulecia, który mawiał, że politycy robią z nauki taki użytek, jak pijacy z latarni: szukają w niej nie światła, ale oparcia. Nie tylko politycy. Sami często popełniamy ten grzech. Autor nie waha się szukać sensu w najbardzie...