Tomasz Jochemczyk pracował po maturze w Zakopanem, w nocnym klubie ze striptizem. W dniu 13 maja 1996 r. zwolnił się na krótko z pracy, by na chwilę pomodlić się przed Figurą Matki Bożej Fatimskiej, która na dwa dni nawiedziła Sanktuarium Maryjne na Krzeptówkach. Został w kościele całą noc. Następnego dnia podjął decyzję, że zostanie księdzem. Przez 15 lat zabiegał o to w Polsce, Bułgarii, Austrii, W Niemczech, we Włoszech i w USA. W tym czasie coraz bardziej zagłębiał się w ...