Czy ktoś, kto nosi nazwisko Motowidełko, może mieć problemy egzystencjalne? Franek Motowidełko też się nad tym zastanawia, ale wbrew wszystkiemu wyrusza do RFN, by zrobić doktorat – jak mówi – „po lepszej stronie Odry”. W Kolonii poznaje Pię, piękną dziewczynę, która mieszka w tym mieście ze swoją babcią Gertrudą. Pia i Franek spędzają ze sobą coraz więcej czasu, wkrótce zostają parą. Nad ich związkiem jednak zbierają się czarne chmury. Okazuje się, że dziadek Franka w czasie...