Jeździectwo naturalne ma zarówno gorliwych propagatorów, jak i krytyków. Ci drudzy pochodzą zwykle z kręgów tzw. jeździectwa klasycznego, a ich sceptyczne podejście bierze się głównie z braku świadomości, na czym właściwie polega ten nowy nurt. „Naturalsi”, nie pozostając im dłużni, także manifestują swój krytycyzm wobec poczynań „klasyków” i często negują wszystko, co nie mieści się – w ich pojęciu – w ramach tego, co uważają za naturalne. Jak zwykle prawda leży gdzieś poś...