„…bądźcie więc przebiegli jak węże…” Dominikanin Władysław Klonowiejski w czasie kasaty klasztoru po powstaniu styczniowym ucieka Rosjanom i wplątuje się w aferę szpiegowską. Trafia do tajnych służb Watykanu i tropi zdrajcę, z którym ma prywatne porachunki, ocierając się przy tym o wielką politykę drugiej połowy XIX w.Jego sojusznikiem okaże się pewien warszawski cwaniak, wielbiciel cudzych żon i portfeli. Zamachy, intrygi i pojedynki staną się odtąd chlebem powszednim p...