Polska to jest wielka rzecz. Tak wielka, że aż łatwo zapomnieć, że rzecz pospolita. Pospolita, jak przybyła z ziemi włoskiej do Polski pizza, którą solidarnie jedzą wszyscy: mieszkańcy blokowisk i luksusowych osiedli, rodzice i dzieci, normalni i dziwacy. W ciągu jednego dnia pracy główny bohater Pizzy Polskiej spotyka ich wszystkich. Jego przygody, trochę śmieszne, trochę straszne, a trochę smutne są papierkiem lakmusowym, którym sześcioro autorów sprawdza stan naszego społe...