Wolność, równość, poprawność polityczna – oto główne hasła XXI wieku. Powielane przez polityków, aktywistów oraz zaangażowanych społecznie przedstawicieli młodego pokolenia. Czy coś z nimi nie tak? Przecież wydają się słuszne i oczywiste. No właśnie: wydają, bo gdy skonfrontować je z rzeczywistością, okazuje się, że ich miejsce jest tylko na sztandarach. Jeśli przyjrzymy się naszemu światu uważniej, dostrzeżemy, że wolność zaczyna pożerać własny ogon… Autor „Lustra” w b...