Nie próbuj nawet zgadywać, co czeka za kolejnym uśmiechem losu. Karolina Lubczyk – wielbicielka literatury amerykańskiej i orientalnych smaków – ma na koncie tytuł magistra kulturoznawstwa i kilka umów śmieciowych. Pewnego dnia otrzymuje posadę sekretarki w administracji publicznej. Szybko jednak przekonuje się, że miejsce, do którego trafiła, jest niewiele lepsze od paszczy lwa. Plotki biurowe rozchodzą się szybciej niż wewnętrzna poczta, parafka w dzienniku korespondencyjn...