Ta miłość nie mogła zacząć się w mniej romantycznych okolicznościach: podczas sprzeczki o miejsce parkingowe pod szczecińskim centrum handlowym. Ona jest zapracowaną, wątpiącą w swoją atrakcyjność trzydziestolatką. On – bajecznie bogatym i przystojnym królem lokalnej deweloperki. Ona nazywa go „szczecińskim cwaniaczkiem”, on ją – swoim „małym problemem”. Mimo że chcieliby być razem, z każdym kolejnym spotkaniem coraz wyraźniej widać, że ich potrzeby, plany i wizje związ...