Wirtualne Targi

Maria Towiańska-Michalska - książki, ebooki i audiobooki

Typ publikacji

Cena

Format

Wydawcy

Sortuj według:
Zyskujące popularność
    Promocja
    okładka Z Ameryką w tle, Książka | Maria Towiańska-Michalska

    Zanim Maria Towiańska-Michalska postawiła na tamtym kontynencie nogę, miała tu, na polskich Kresach, swoje Macondo. Urodziła się w Lidzie, wychowała w Łunińcu na Polesiu, i w swojej pierwszej książce Engram (FORMA 2015) opisała świat, którego już nie ma. Jej talent narracyjny przemienił klasyczny tekst wspomnieniowy w fascynującą i mądrą opowieść. Jeszcze jedna aura zaginionego świata została ocalona. W pewnym miejscu autorka pisze: „Mam bardzo dobrą pamięć wsteczną, która ni...

    Promocja
    okładka Engram, Książka | Maria Towiańska-Michalska

    Czy pamięć ocala? Jeśli odchodzą ludzie, rozsypują się rzeczy, znikają miasta, czego wymagać od pamięci? A przecież to ona bywa silniejsza niż rozpad, któremu podlega wszystko. Że na krótko, na błysk – rozświetlający mrok i bezmiar czasu? Tak, pamięć to ocalenie chwilowe, kruche, ale w swej delikatności uporczywe i dotkliwe, aż do żywego. A przez to tak ważne dla relacji z życiem. Maria Towiańska-Michalska przywraca swą pamięcią świat umarły. Łuniniec na Polesiu, w którym sp...

    Promocja
    okładka Akrazja, Ebook | Maria Towiańska-Michalska

    – Poczekaj, nie odkładaj na bok tego zdjęcia – mówię do mego wnuka, Jasia. – Pamiętasz może, gdzie i kiedy je robiłeś? To zdjęcie będzie na okładce mojej książki. – Pamiętam, bo to był bardzo ważny dla mnie wieczór. Uliczki Filadelfii, zasypane pierwszym w tamtym roku śniegiem, w świetle księżyca wyglądały pięknie i tajemniczo. Następnego dnia rano miałem wyznaczony termin obrony pracy doktorskiej. Wybrałem się na krótki spacer przed snem. Oświetlone puste w...

    Promocja
    okładka Akrazja, Książka | Maria Towiańska-Michalska

    – Poczekaj, nie odkładaj na bok tego zdjęcia – mówię do mego wnuka, Jasia. – Pamiętasz może, gdzie i kiedy je robiłeś? To zdjęcie będzie na okładce mojej książki. – Pamiętam, bo to był bardzo ważny dla mnie wieczór. Uliczki Filadelfii, zasypane pierwszym w tamtym roku śniegiem, w świetle księżyca wyglądały pięknie i tajemniczo. Następnego dnia rano miałem wyznaczony termin obrony pracy doktorskiej. Wybrałem się na krótki spacer przed snem. Oświetlone puste wnętrze kawiarni i ...