Pośród największych gwiazd na firmamencie horroru i fantasy niewiele błyszczy jaśniej niż Richard Matheson. A choć wielu czytelników zna go głównie z powieści takich jak "Jestem legendą", Piekielny „dom” i szesnastu scenariuszy serialu "Strefa mroku", to najwyższe mistrzostwo osiągnął jako autor mrożących krew w żyłach opowiadań, z których wiele znalazło się niniejszej książce. Od czasu debiutu Mathesona w 1950 praktycznie wszyscy ważniejsi autorzy fantastyki i grozy czer...
Pośród największych gwiazd na firmamencie horroru i fantasy niewiele błyszczy jaśniej niż Richard Matheson. A choć wielu czytelników zna go głównie z powieści takich jak "Jestem legendą", Piekielny „dom“ i szesnastu scenariuszy serialu "Strefa mroku", to najwyższe mistrzostwo osiągnął jako autor mrożących krew w żyłach opowiadań, z których wiele znalazło się niniejszej książce. Od czasu debiutu Mathesona w 1950 praktycznie wszyscy ważniejsi autorzy fantastyki i grozy czerpią ...