Andrzej, pochodzący z małego miasteczka Reifstein, jak tysiące Wielkopolan trafia na front pierwszej wojny światowej. Chęć zysku okazuje się dla niego ważniejsza od narodowej solidarności i Andrzej staje się denuncjatorem jednego z polskich towarzyszy broni. W nagrodę za wzorową postawę pruskiego żołnierza zostaje zabrany z frontu i skierowany do Iłowej, do majątku księcia Hochberga. Stamtąd, poprzez Rumunię i Turcję, jedzie do Afryki, gdzie ma dbać o interesy Hochberga. Ta...
Powiedziałem do znajomego: - Chcę napisać książkę o Hucułach.- O czym? O koniach? - Nie, o ludziach, o górach, o Huculszczyźnie, krainie na krańcach polskiego świata. - Huculszczyzna? A gdzie to jest? - dopytywał. Już nigdzie. To książka o krainie legendarnej. Pięknych górach i jej dumnych mieszkańcach mówiących po ukraińsku, polsku, w jidysz, po niemiecku i węgiersku. Ludziach, którzy urodzili się w Austro-Węgrzech, dorastali w międzywojennej Polsce, w dorosłe życie wkraczal...
Bywając w Rumunii, wielokrotnie zadawałem sobie pytanie: a gdyby tak pojechać dalej? Myśl ta była niezwykle kusząca, ciekawość tego, co spotkam po drugiej stronie morza, ogromna. Podróżować można w przestrzeni, ale też, co w moim przypadku jest odczuwalną koniecznością, w głąb czasu, a i to mało. Przyglądanie się ludziom, temu, co gra w ich duszach, w co wierzą, czego się boją, z jakiej tradycji utkali swoje życie, to dla mnie nieodłączne składniki podróżowania. Duchy zapom...
Bywając w Rumunii, wielokrotnie zadawałem sobie pytanie: a gdyby tak pojechać dalej? Myśl ta była niezwykle kusząca, ciekawość tego, co spotkam po drugiej stronie morza, ogromna. Podróżować można w przestrzeni, ale też, co w moim przypadku jest odczuwalną koniecznością, w głąb czasu, a i to mało. Przyglądanie się ludziom, temu, co gra w ich duszach, w co wierzą, czego się boją, z jakiej tradycji utkali swoje życie, to dla mnie nieodłączne składniki podróżowania. Duchy zapomni...
Wysłuchawszy Roberta, nie miałem wątpliwości, w nocy musiał obcować z duchem. Zastanawiające, jak, po tak pięknych wizjach, Alice pogrążyła Ugandę w wojnie domowej? Przekonanie, że posiada się wielką moc czynienia dobra, może doprowadzić do wielkiego zła. Zabraliśmy się do przygotowywania śniadania. Owoce i cztery ugotowane jajka musiały dać nam siłę do wieczora, kiedy to tradycyjnie zjemy drugi obfitszy posiłek. Zeszliśmy nad Nil i usiedliśmy nad brzegiem rzeki. Czekaliśmy ...
Andrzej, pochodzący z małego miasteczka Reifstein, jak tysiące Wielkopolan trafia na front pierwszej wojny światowej. Chęć zysku okazuje się dla niego ważniejsza od narodowej solidarności i Andrzej staje się denuncjatorem jednego z polskich towarzyszy broni. W nagrodę za wzorową postawę pruskiego żołnierza zostaje zabrany z frontu i skierowany do Iłowej, do majątku księcia Hochberga. Stamtąd, poprzez Rumunię i Turcję, jedzie do Afryki, gdzie ma dbać o interesy Hochberga. Tak ...
Wielbiciel kawioru, złodziej samochodów i płatny zabójca Okoń ucieka do Astrachania przed ścigającą go policją i od tych, którzy wiedzą o nim zbyt wiele.
Chce odciąć się od Polski i w Rosji zacząć życie od nowa. Ma się za dość cwanego, żeby zaryzykować współpracę z miejscowym półświatkiem.
Lubi ryzyko prawie tak jak lubi smacznie zjeść i napić się zimnej wódki. Ale nie docenia sił, w których grę wplątał się na własne życzenie…