Nadchodzi nowa era w dziedzinie monitorowania i hakowania umysłu. Czy jesteśmy przygotowani na taką przyszłość? Wyobraźmy sobie świat, w którym będzie można pozyskiwać dane z mózgu, żeby poznać czyjeś poglądy polityczne, myśli będą mogły stanowić dowód przestępstwa, a skrywane uczucia zostać użyte w sądzie jako zarzut. A jednocześnie świat, gdzie chorzy na padaczkę otrzymują ostrzeżenia na chwilę przed atakiem, a przeciętna osoba może zajrzeć do własnego mózgu, żeby usunąć ...