Dlaczego znowu o golfie? To proste. To moja pasja, bo z uprawiania zwykłej, jednej z wielu dyscyplin sportowych, uczyniłem swoje życiowe hobby i sposób na rekreację. Najpierw było zbieranie piłeczek golfowych z logo pola, na którym osobiście zagrałem; potem zacząłem opisywać te pola, fotografować je, rankingować, a w końcu ścigać się z samym sobą, żeby zagrać w kolejnym kraju, na kolejnym nowym polu; i nie dość tego, bo również po to, żeby w końcu napisać o tym artykuł: o s...
Dlaczego znowu o golfie? To proste. To moja pasja, bo z uprawiania zwykłej, jednej z wielu dyscyplin sportowych, uczyniłem swoje życiowe hobby i sposób na rekreację. Najpierw było zbieranie piłeczek golfowych z logo pola, na którym osobiście zagrałem; potem zacząłem opisywać te pola, fotografować je, rankingować, a w końcu ścigać się z samym sobą, żeby zagrać w kolejnym kraju, na kolejnym nowym polu; i nie dość tego, bo również po to, żeby w końcu napisać o tym artykuł: o...
Dlaczego znowu o golfie? To proste. To moja pasja, bo z uprawiania zwykłej, jednej z wielu dyscyplin sportowych, uczyniłem swoje życiowe hobby i sposób na rekreację. Najpierw było zbieranie piłeczek golfowych z logo pola, na którym osobiście zagrałem; potem zacząłem opisywać te pola, fotografować je, rankingować, a w końcu ścigać się z samym sobą, żeby zagrać w kolejnym kraju, na kolejnym nowym polu; i nie dość tego, bo również po to, żeby w końcu napisać o tym artykuł: o...
Zakrzywiony kij, małe piłeczki łatwe do zgubienia, kilka lub kilkanaście dołków, do których trzeba trafić, pokonując kilometry trawnika. Wydaje ci się to trudne i nudne? To znaczy, że golf znasz tylko z teorii, jeszcze w niego nie grałeś, i nie wiesz, ile emocji i atrakcji może zapewnić ci ten sport. Golf nie jest grą tylko dla zawodowców, ludzi majętnych, samotników lub entuzjastów nie widzących poza nim świata. Golf to świetny sposób na wspólne – towarzys...
Dlaczego znowu o golfie? To proste. To moja pasja, bo z uprawiania zwykłej, jednej z wielu dyscyplin sportowych, uczyniłem swoje życiowe hobby i sposób na rekreację. Najpierw było zbieranie piłeczek golfowych z logo pola, na którym osobiście zagrałem; potem zacząłem opisywać te pola, fotografować je, rankingować, a w końcu ścigać się z samym sobą, żeby zagrać w kolejnym kraju, na kolejnym nowym polu; i nie dość tego, bo również po to, żeby w końcu napisać o tym artykuł: o s...