Studenckie wątki wspomnień jak zawsze są w cenie, dla profesora student - najmilsze wspomnienie, bo wiadomo, że kontakt z młodzieżą odmładza - i sklerozę łagodzi, i zmarszczki wygładza. A studentki w pamięci swoich profesorów - przemiłe, urodziwe - wszystkie, bez wyboru. Każdy czytelnik tomu odniesie wrażenie: Dziewczyny we wspomnieniach w najwyższej są cenie. Pomysł książki genialny (jak z mych słów wynika). Co też jeszcze wymyśli z Piotrem Dominika? Bogdan Walczak...