Zielony, spokojny i urokliwy… Znajdujący się tylko krok od Bałtyku. Podobno o Koszalinie powiedziano już wszystko. Podobno nie ma już żadnych sekretów. Jednak detektywistyczne zacięcie i niepowtarzalny dar opowiadania Piotra Polechońskiego obalają ten mit! Z Rynku Staromiejskiego nagle znika pruski pomnik, wojskowy MiG wzbija się w przestworza, by już nigdy nie wrócić, niespodziewanie wybucha epidemia tyfusu. Strony książki przewracane są jak kartki w kalendarzu i po chwili ...