Portrety maluję w głowie od ponad dwóch lat. Moim pędzlem są słowa, płótnem blog, a inspiracją życie. To historie przeżyte, usłyszane, zobaczone. Każdy mógł ich doświadczyć, a może właśnie je przeżywa lub za chwilę odczuje na własnej skórze. To PORTRETY kobiet, mężczyzn, dzieci. To miłość, nienawiść, zazdrość, współczucie, smutek, radość, szczęście, porażka, odwaga i strach. Z takich emocji utkane jest przecież życie, dlatego nasze portrety mogą być niepokojące, intrygujące, ...