Przemoc, której dopuszczają się kobiety, stanowi tabu społeczne i historyczne. Panuje przekonanie, że brutalna kobieta to rzadkość – jest bardzo męska, jędzowata, okrutna, a jej zachowania są patologiczne. Wykracza poza role posłusznej żony, dobrej matki czy ofiary, które społeczeństwo od pokoleń stara się jej przypisać. Tymczasem przemoc nie jest związana z płcią, jak mogłoby się wydawać. Świadczy o tym historia oraz statystyki wykroczeń i zbrodni, wreszcie – wciąż nieśmiałe...