Bull Run z roku 1861 to pierwsza znacząca bitwa wojny secesyjnej. I chociaż za jej zwycięzce uważa się wojska konfederatów, to nie przyniosła ona znaczącego rozstrzygnięcia. Miała jednak dalekosiężne konsekwencje - przede wszystkim zmusiła obie strony do budowy stałych, a nie improwizowanych armii.
Żadne wysiłki oficerów nie mogły powstrzymać zdezorganizowanych żołnierzy, którzy uciekali przez płaskowyż Henry House lub też zagłębieniem terenu, aż zbliżyli się bądź dotarli pod osłonę doliny na jego południowo-wschodnim skraju. Nawet tam nieliczni pozostali oficerowi mieli pełne ręce roboty, próbując przywrócić porządek...