„Zdecydowanym ruchem zrzucasz ze mnie kołdrę. Zaczynasz całować moje miękkie usta, muskasz je swoimi. Odkrywasz, na ile jesteś w stanie sobie pozwolić, a ja staram się powstrzymać swoje ciało przed zbyt gwałtownym ruchem. Chciałabym przycisnąć cię do materaca, zacząć namiętnie całować, pokazać, jak mocno się za tobą stęskniłam. Powstrzymuję się od wszystkiego, daję ci przejąć kontrolę. Siadasz na mnie okrakiem, pochylasz się nade mną i przez chwilę łaskoczesz dłuższymi kosmyk...
„Gdy nasze oczy spotkały się po raz pierwszy, świat jakby się dla nas zatrzymał. Obaj czuliśmy niesamowite przyciąganie. Wstaliśmy w tym samym czasie i ruszyliśmy w swoim kierunku. Teraz również wstałem i podszedłem do ukochanego, by go objąć. Pocałowałem go, a w moim brzuchu odbył się taniec motyli, jak dawniej. Nie wiem, ile to trwało. Straciłem poczucie czasu i przestrzeni, jak zwykle zresztą w takich momentach. Nasze pocałunki stawały się coraz bardziej namiętne". Bart i ...
„Gdy nasze oczy spotkały się po raz pierwszy, świat jakby się dla nas zatrzymał. Obaj czuliśmy niesamowite przyciąganie. Wstaliśmy w tym samym czasie i ruszyliśmy w swoim kierunku. Teraz również wstałem i podszedłem do ukochanego, by go objąć. Pocałowałem go, a w moim brzuchu odbył się taniec motyli, jak dawniej. Nie wiem, ile to trwało. Straciłem poczucie czasu i przestrzeni, jak zwykle zresztą w takich momentach. Nasze pocałunki stawały się coraz bardziej namiętne". Bart i ...
„– Mal, chciałabym z tobą porozmawiać – zaczęła niepewnie. – Wiem, że to raczej nie jest odpowiedni moment, ale po prostu czułam, że muszę tu przyjść, powiedzieć ci, co czuję i co myślę. Tęsknię za tobą. Wciąż cię kocham i uważam, że jeśli czegoś się bardzo chce, to wszystko można. – Wszystko? Jesteś pewna tego, co mówisz? – Podnieciłam się. Cóż, od tygodni nie uprawiałam seksu, a Anna doskonale wiedziała, jak dobrać słowa, by uderzyć w czuły punkt. W związku to ona grała pie...
„– Mal, chciałabym z tobą porozmawiać – zaczęła niepewnie. – Wiem, że to raczej nie jest odpowiedni moment, ale po prostu czułam, że muszę tu przyjść, powiedzieć ci, co czuję i co myślę. Tęsknię za tobą. Wciąż cię kocham i uważam, że jeśli czegoś się bardzo chce, to wszystko można. – Wszystko? Jesteś pewna tego, co mówisz? – Podnieciłam się. Cóż, od tygodni nie uprawiałam seksu, a Anna doskonale wiedziała, jak dobrać słowa, by uderzyć w czuły punkt. W związku to ona grała pie...