"Zadzwonili znajomi, zachęcali nas i miałam nadzieję, że ich namowy zmotywują mojego męża.Raz nawet przyszli do nas rozniecać w nas zapał.Ja byłam gotowa, ale ze wszystkich sił starałam się, aby mój mąż działał po swojemu i we własnym tempie.Słyszeliśmy już wtedy o typach osobowości i wiedziałam, że mam choleryczne skłonności do przejmowania władzy, gdy on wykazuje niezdecydowanie.Pod wieloma względami był bardzo mądry, w niektórych sprawach nie brakowało mu motywacji, ale pr...