Był starszy ode mnie o pięć lat i miał kręcone jasne włosy, równie bezprecedensowe w naszej rodzinie jak nowy samochód, który ojciec miał w przyszłości kupić. Różnił się od innych chłopaków w jego wieku. Był egzotycznym stworzeniem, które malowało się nocami szminką matki i zostawiało mi na twarzy ślady po całusach. To była jego ucieczka od konserwatywnego świata, cichy bunt przeciw stygmatowi outsidera. Akcja powieści Sarah Winman zaczyna się w późnych latach 60. w Wielkiej ...