Newman pisze dla tych, którzy czują zmęczenie dotychczasowym sposobem myślenia o polityce, jako o elitarnej grze pomiędzy partiami, których działania uświęca się w dniu wyborów. To prawdziwa, jakby powiedział Gilles Deleuze, skrzynka z narzędziami zarówno dla aktywistów, jak i akademików. Newman proponuje bowiem za pomocą swojej interpretacji anarchizmu – jako politycznej wrażliwości i możliwości tworzenia – zmianę społecznej optyki, niezogniskowanej już wokół ostatecznego „c...