Zabawna, wzruszająca i trzymająca w napięciu opowieść o tym, że warto marzyć. Jest wieczór, Joscha i Marie nie mogą zasnąć, są sami w domu. Na ścianach i za oknem widać dziwne i niesamowite kształty. Nagle jeden z wielkich cieni zamienia się w prawdziwego słonia o imieniu Abuu. Co robi słoń nocą w środku miasta?! Okazuje się, że Abuu uciekł z miejscowego zoo, by wyruszyć na poszukiwanie swojej rodziny. Joscha i Marie chętnie będą mu towarzyszyć, ale jak się organizuje wyprawę...