Pojedynek magii z rewolwerem na zakurzonej ulicy przed saloonem. Tak można by scharakteryzować kolejny odcinek przygód agenta JFK. Pustynny świat, zastygły w swym rozwoju na poziomie dzikiego zachodu ma tego pecha, że dysponuje cennym minerałem, na który ktoś ostrzy sobie zęby. Ktoś bardzo silny, kto dla swego celu nie waha się naruszyć kruchej równowagi między wymiarami. Agencja musi interweniować, ale wysłanie sztabu specjalistów jest niemożliwe. Los pada na Wydział Przemyt...