Relacja żołnierza elitarnego Kedywu Armii Krajowej, któremu śmierć często zaglądała w oczy. Podczas jednej z akcji zabił gestapowca Krafta, szefa niemieckiej Policji Kryminalnej w Siedlcach. Po wkroczeniu Armii Czerwonej został zatrzymany przez patrol NKWD, ale uciekł likwidując dwóch funkcjonariuszy sowieckiej bezpieki. W 1945 roku postrzelony wpadł w ręce Urzędu Bezpieczeństwa. W tzw. procesie kiblowym dostał karę śmierci, zamienioną na dożywocie. Spędził osiem ciężkich lat...