Lata 90-te ubiegłego wieku. Droga na lotnisko w Krakowie. Młoda para znajduje tam potrąconą przez samochód dziewczynę w zaawansowanej ciąży. Kobieta umiera w szpitalu, dziecko udaje się uratować. Policja jednak nie potrafi ustalić tożsamości zabitej. Para dokonuje adopcji dziewczynki z wypadku. Gdy mała kończy 10 lat na jej oczach dokonuje się tragedia: matka zabija ojca, a ona sama dowiaduje się, że to nie jej biologiczni rodzice.