Przesympatyczny krokodyl Maks był kiedyś najmniejszym krokodylem świata. Dlaczego? Bo jadł tylko czekoladę. Jednak po wyprawie na Czekoladową Wyspę, gdzie wszystko było z czekolady, nawet deszcz, nabrał ochoty na inne przysmaki. Zaczął jeść warzywa, owoce i dania we wszystkich kolorach tęczy i… wreszcie urósł tak, że mógł grać w piłkę, puszczać latawce, a nawet podnieść olbrzymiego słonia!??
Urodziny bez zdmuchiwania świeczek na torcie? To nie są prawdziwe urodziny! Dlatego mały krokodyl Maks szuka świeczek pod łóżkami, w spiżarni, w łazience, a nawet w dżungli! Musi rozwiązać zagadkę, żeby uratować swoje święto. Na szczęście, gdy wraca do domu, czeka go wielka niespodzianka, goście i mnóstwo prezentów! Prosta, zabawna, ale i mądra historia do wspólnego czytania. Razem z Maksem dzieci będą liczyć i dowiedzą się, jak ważne jest nigdy nie wątpić w przyjaciół. Zapr...
