Już rok. Rok minął od Twego zaginięcia! W nocy przewracam się w łóżku – nie ma Ciebie, zimna poduszka… Codziennie rano piję kawę, zamiast w Twoje oczy – w ścianę się patrzę! Idąc do sklepu, mijam jubilera – już tam nie wstępuję… od roku. W Twoje urodziny nie było tortu, minęły pierwsze święta bez Ciebie, pierwsze walentynki… Nie wiem, czy kolejne zniosę… Koniec! Koniec z tym! Jadę tam szukać Ciebie od nowa! Znajdę Cię, skarbie, żywą lub martwą. Jadę do Ilaxim Lake....