Wacław Hryniewicz już wielokrotnie pokazał, że jest teologiem, który nie boi się trudnych pytań. W Chrześcijaństwie nadziei dokonuje analizy współczesnego chrześcijaństwa i ukazuje drogi wyjścia z impasu, w jakim znalazł się Kościół w XX w. Podpowiada, w jaki sposób u progu nowego tysiąclecia, w stechnicyzowanym świecie, budować swoją wiarę. Nie są to poropozycje łatwe, ale z każdej z nich przebija nadzieja, która każe nam widzieć w chrześcijaństwie religię przyszłości.
Zbiór esejów o tematyce ekumenicznej, który pozwala w pełni zrozumieć pasję z jaką ks. Hryniewicz traktuje ekumenizm. „Dzisiaj przywykliśmy już do takich słów jak ekumenizm, ekumenia, dialog ekumeniczny. Stały się one częścią składową naszego słownictwa. Nie oznacza to, rzecz jasna, że dzieło pojednania chrześcijan (ekumenizm w sensie ścisłym) oraz dialog z innymi religiami i światopoglądami (ekumenizm w sensie szerokim) stały się dla wszystkich rzeczywistością codziennego do...
„Wierzę w jednego Boga...” Czy współcześni chrześcijanie - katolicy, prawosławni i protestanci - wciąż wierzą w tego samego Boga? Czy dobry Bóg może być Bogiem skłóconego świata i podzielonego chrześcijaństwa? Bogiem prawdziwie ekumenicznym? „I w jednego Pana Jezusa Chrystusa...” Czy sens opowiadania o dziecięctwie Jezusa i Jego dziewiczych narodzinach można uczynić bardziej zrozumiałym dla dzisiejszego człowieka? „Wierzę w Ducha Świętego...” Czy Duch Święty jest dla wie...
„W swoim życiu szukam teologii bardziej wyrozumiałej, bardziej ludzkiej, bliższej doświadczeniu ludzi. Boję się teologii wpędzającej ludzi w rozpacz, serwującej ludziom beznadzieję, trwogę, lęk przed Bogiem. Boję się teologii lamentującej nad ludzkimi grzechami, osądzającej ludzi i nie mającej dla nich słów pocieszenia. (...) Jeżeli chodzę nad przepaściami wiary, to unoszą mnie nad nimi skrzydła nadziei. Ona mówi: Bóg jest większy niż nasza wiara”. Tak o swojej pracy i swoi...
„W swoim życiu szukam teologii bardziej wyrozumiałej, bardziej ludzkiej, bliższej doświadczeniu ludzi. Boję się teologii wpędzającej ludzi w rozpacz, serwującej ludziom beznadzieję, trwogę, lęk przed Bogiem. Boję się teologii lamentującej nad ludzkimi grzechami, osądzającej ludzi i nie mającej dla nich słów pocieszenia. (...) Jeżeli chodzę nad przepaściami wiary, to unoszą mnie nad nimi skrzydła nadziei. Ona mówi: Bóg jest większy niż nasza wiara”. Tak o swojej pracy i swoi...