Leszek Wójtowicz ukończył studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, ale prawnikiem nie został. Już jako student zaczął śpiewać w Piwnicy pod Baranami. W listopadzie 1980 roku wystąpił tam po raz pierwszy z własnym recitalem. Zaśpiewał wtedy Moją litanię, piosenkę za którą kilka miesięcy później na festiwalu w Opolu otrzymał jedną z głównych nagród. Po wprowadzeniu stanu wojennego występował w prywatnych mieszkaniach i kościołach. Kasety z jego piosenkami ukazywał...
...Oprócz naturalnej potrzeby odwiedzania przez byłych mieszkańców małych ojcowizn i miejsc z lat dziecinnych, Autor podkreśla również ich nieopisany i nieukojony ból po stracie najbliższych członków rodziny. Modlitwa, pielgrzymowanie i stawianie krzyży są nie tylko dopełnieniem obowiązków żywych wobec zmarłych. Jest to niezwykle ważny akt w naszej kulturze i cywilizacji europejskiej i chrześcijańskiej.