Klaudia Zając w wieku 23 lat wyjechała do Hondurasu z organizacją „Domy Serca”. Udała się do jednego z najniebezpieczniejszych krajów w poszukiwaniu nadziei. Znalazła ją w oczach zranionych dzieci, w rozmowach przykutych do łóżek starców, we łzach odciętych od świata więźniarek. To pierwsza książka omawiająca problemy, z jakimi boryka się dzisiaj Honduras jako kraj, oraz jak te problemy wpływają na losy poszczególnych ludzi. Historia każdego opisywanego człowieka pokazuje, że...