Książka jest pozycją na rynku wydawniczym całkiem nietypową. Pierwsze wydanie w 2003 roku szybko się rozeszło i dzisiaj jest nie do zdobycia także w antykwariatach. O sprawach, które inni pomijają lub zaokrąglają, ci dwaj autorzy piszą wprost i bez ogródek. Oto parę ich tez: Bez ksenofobii nie ma wspólnoty Przeciw Polsce toczy się wielka kampania, podstawiająca nas za Niemców jako winnych zagłady Żydów Formuła "judeochrześcijaństwa" jest historycznym fałszem Nie jest prawdą, ...
Książka jest pozycją na rynku wydawniczym całkiem nietypową. Pierwsze wydanie w 2003 roku szybko się rozeszło i dzisiaj jest nie do zdobycia także w antykwariatach. O sprawach, które inni pomijają lub zaokrąglają, ci dwaj autorzy piszą wprost i bez ogródek. Oto parę ich tez: Bez ksenofobii nie ma wspólnoty Przeciw Polsce toczy się wielka kampania, podstawiająca nas za Niemców jako winnych zagłady Żydów Formuła "judeochrześcijaństwa" jest historycznym fałszem Nie jest prawdą, ...