okładka Kocham Cię jak Irlandię ebook | epub, mobi | Andrzej Marek Michorzewski

Pobierz za darmo fragment ebooka

Promocja

Sprzedaje i dostarcza: Woblink

Kocham Cię jak Irlandię Teksty Ordynata z Kobranocki Andrzej Marek Michorzewski ebook

Moja ocena:

Sprzedaje i dostarcza: Woblink

Dodano do koszyka

Koszyk

Opis treści

Unikalny zbiór 217 tekstów piosenek autorstwa Andrzeja Michorzewskiego – współzałożyciela i jednej z głównych postaci kultowego zespołu rockowego Kobranocka, który także zilustrował każdy swój utwór psychodeliczną, przejmującą grafiką.

Jest także twórcą okładki.

Autor o swoim dziele. Teksty piosenek układałem już w podstawówce. Jednak najważniejsza w moim pisaniu była oblana matura. Z języka polskiego. Stąd chyba tyle samo groteski w losie moich piosenek, ile w ich treści. Jak w każdej trosce doświadczonego psychiatry o dorzeczność myślenia wszystkich obywateli, odnajdziemy wiele niespełnionych marzeń. W nich nigdy nie chciałem być poetą. Jednak piosenki do moich słów z tego okresu śpiewali niektórzy pieśniarze legendarnej studenckiej grupy Toruń. Potem sam jako żak, nie bacząc na swoje ułomności wokalne występowałem jako piosenkarz na Festiwalu Piosenki Studenckiej Czarny Kot aż w Krakowie. Potem jako wokalista grupy „Prężenie firan i serwet” spełniałem się na Bazunie i Bakcynaliach. Treść tamtych piosenek, których publikacji dziś unikam, atmosfera koncertów, już wtedy sugerowały kierunek mojej drogi zawodowej. Pikantnego absurdu do własnej ówczesnej mitręgi artystycznej dodaje fakt, że doczekałem się medialnego debiutu akurat właśnie w stanie wojennym. Polegał on na emisji kilku piosenek z moimi tekstami. Jacek Kaczmarski zaprezentował je jako śpiewające Podziemniaki w Radio Wolna Europa. Zespołem tym cieszę się niezmiennie nadal jeszcze i ciągle do dziś, tyle że teraz nazywają się „Bez Idola”.

Po założeniu Kobranocki kilka utworów do moich tekstów z czasów liceum zdobyło popularność w mediach. Zespół korzystający z moich słów do piosenek okazał się jednak niszową grupą muzyczną. Kilkadziesiąt moich godnych uwagi wyśpiewanych tekstów na tych płytach figuruje anonimowo, jakby też były przyśpiewkami stanu wojennego. Melodią końca czystego nonsensu. Monologiem z przymrużeniem drętwego oka, jak ta przedmowa.

Na tym skończyłaby się historia, gdyby ktoś nie zaczął podszywać się pod autorstwo moich piosenek. Dlatego w 2015 roku wydałem samizdat zawierający dwieście moich tekstów. Miał to być równoważnik notarialnego zapisu. Brulion rozdawałem przyjaciołom.

Mało kto z czytelników chciał uwierzyć, że większość wierszy pochodziła sprzed lat, bo teksty odczytywali jako pisane wczoraj. Wreszcie sam dostrzegłem, że są ciągle aktualne. Zdumiewało mnie to, dopóki przychylny mi krytyk nie stwierdził, że proroczo przewidziałem w piosence „Kocham Cię jak Irlandię” (a ty się temu nie dziwisz) sytuację z tym Dziwiszem i tamtym irlandzkim kościołem. Ale odkąd niektórzy pokrewni mej duszy twórcy zaczęli zwracać się do mnie per „Mistrzu”, poczułem obowiązek zastąpienia notarialnego samizdatu tomikiem swoich tekstów po poddaniu selekcji i dodaniu najlepszych kawałków pisanych dla Kobranocki. Tych zaśpiewanych i tych, które jakby celowo przeleżały w biurku. Postanowiłem też zadbać o siebie przez odpowiednią oprawę graficzną w ten sposób, aby była to książka autorska. Podwójnie niepodważalnie moja.

Zawarte w ostatnich kartach książki wariacje na temat tekstów obcych autorów – mają być grupą kontrolną, punktem odniesienia i linijką. Przyłożeniem podziałki do bądź co bądź polskiego postpunkowego rock’n’roll’owego autora.

SPIS TREŚCI

Przedmowa od Autora

PRZYSZŁA DO MNIE STARUSZKA

BIEDNA PANI Z DOMU STARCÓW

SIÓDME NIEBO

KAZANIA ZAKAZANE

KOCHAM CIĘ JAK IRLANDIĘ

DENTYSTYCZNA

SKRZEK ROPUCH

DWA KLAWISZE

NIE KOCHAM

CIEMNYM PORANKIEM

KUDŁATA GŁOWA

TAK CHCĘ CIĘ PRZESTAĆ KOCHAĆ

POGODA

WRACAJ

BLEKOT ŚWINIOPASÓW

KRA DO GARDŁA

POMIĘDZY KREDENSAMI

DWA ŚRUBOKRĘTY

POPŁYŃMY TĄ ŁODZIĄ

ZARAZA

10 ZŁOTYCH

KRÓLOWO

WŁOCŁAWEK

MAŁE ŻYDOWSKIE GMINY

EUROPA PRZYKŁADA EKIERKĘ

GAWROSZ

RYBA RZUCIŁA SIĘ W JEZIORZE

SPOWIEDNIE BREDNIE

KOMINIARZE NA MOTORYNKACH

SCHENGEN

PADAĆ DESZCZEM

UPALNY DZIEŃ W KRYNICY

50 GROSZY

U NAS SIĘ WODY NIE LEJE DO MLEKA

STRACH NA WRÓBLE

HYMN ALBINOSÓW

WOLNY PTAK

BALLADA O KISZONYM OGÓRKU

JEST TYLE SMUTKU

NIE ŚPIEWAJ PRZY JEDZENIU

MIŁOŚĆ ZNAD ŁĄK

STARY FACH

CHROMA EUROPA

CICHO SIEDŹ

CO TY WIESZ

LUDZIE ZA KAWAŁEK BLACHY

DIABLI TO NADALI

JESTEM JEZUS Z RIO DE JANEIRO

BIAŁYSTOK

DO INTELIGENCJI

MOKRA STUDNIA

DRZYMAŁA

STOLNO

DZIĘCIOŁ ZAKOCHAŁ SIĘ W SIEKIERZE

DZWONY W KROJANTACH

KAFTANIK BEZPIECZEŃSTWA

ON SIĘ POWIESIŁ DLA NIEJ

PREZBITERIUM

PRZY ULICY LELEWELA

WITAJ W SCHRONISKU CARITASU

DESZCZ W DACH

REŃSKIM WINEM

SIEDEM PÓŁ ROKU

SZWACZKA

TRZY ŻYCZENIA

WŁASNE PRZEKONANIA

OKULARY TRAUGUTTA

ZAISTE

DZIEWCZYNA Z CZARNYM PARASOLEM

JEŻDŻĘ

POSUNĘŁA SIĘ POLSKA W SUWAŁKI

DWA WIADRA

PRZYBŁĘDA

HULAJNOGA

IGOR STACHOWIAK

NOGI JEJ

W OKAMGNIENIU

PO PARTYZANCIE

ZDECHŁ WRÓBEL

JAK MAM ZAPOMNIEĆ CIĘ

DZIKIE ŚWINIE

JESZCZE TATUAŻ

MARIUPOL

KALWIŃSKA

KAŁUŻE

CHRUPIESZ WE MNIE RZODKIEWKĄ

HANIA I EMIL

ZAĆMIENIE SŁOŃCA

MARZEC

NIECH ŻYJE REWOLUCJA

DLA POKOJU I ZBAWIENIA

KOLĘDA BIEDNA

KOLĘDA SMUTNA

KOLĘDA TRUDNA

KOLEDA Z LUTOBORZA

KULAWE KRZESŁA

LATAJĄCY PISUAR

LINCZ

NASZE PIOSENKI

NIECH POPŁYNĄ ŁZY

NIEDOSŁYSZANA

ŚLEPE LUSTRO

WEWNĄTRZ MNIE

LUDZIE SIĘ MODLĄ KURSYWĄ

LULEK SZALEJ

W SPORYSZU

LIŚĆ MI SZELEŚCI

ŁĄKI POD GRUDZIĄDZEM

KOCIOKWIK O GDYNI

KTÓRĘDY

MOJA SĄSIADKA

PRZESZUKANIE

ŁUKASZEK

MALUTKA FURTKA

A W TYM DOMU ZAPŁAKANYM

MARKOTNE KOTY ŻOLIBORZA

MIĘTOWE OCZY

MILCZENIE

NIEWIDOCZNY GARB

PUSTE JEST MIASTO

MODLITWA TERMINALNA

MOJE BOŻE CIAŁO

KAŻ MI

NA WIŚLANYCH MOSTACH

NIE PAMIĘTAM UŚMIECHU

PRAWIE NIEWIDOMY

NIGDY MI NIE WIERZ

SIKAJĄC DO UMYWALKI

UJRZAŁEM CIĘ NA PROCESJI

SIOSTRO

KOLEJARZ STÓJ

SREBRENICA

SUMIENIE

SZALET BALET

SZEŚĆDZIESIĄT SZEŚĆ SZEŚĆDZIESIĄT

WAGONY

NAJGORSZE

WIELORÓDKA I DZIECIORÓB

MNIE TEŻ ZAPOMNIJ BOŻE

SIĘ NA MNIE GAPISZ

SREBRNA KROPLA

ŻYCIE MI Z TOBĄ SIĘ NIE ŚNIŁO

HOTEL UKRAINA

MUCHY ZIELONE

ŻYRANDOLE

OSTATNIA WIECZERZA

W DWÓJNASÓB

PERFUMY SĄ NIEELEGANCKIE

PIES CI POLIZAŁ NOGI

PISZĘ WRONAMI

LIIIMERYK Z DZIEGCIEM

PŁONIE FABRYKA STYROPIANU

MARIHUANA

MORAL INSANITY

POLSKA DLA POLAKÓW

KANALIZACJI NIE MYLĘ Z METREM

DOTYKAJ MNIE

LISTY GOŃCZE

LUDZIE PORZĄDNI

POWIDŁA

WÓDKA PŁACZE

RYŻY BARMAN

SIERPIEŃ

POLSKASIĘŻNICZKA

GÓWNO CUDEM

ŚWIĘTY OBRAZEK

SOBIE PODOBNI

STARTE PALTO

SWORNEGACIE

WCZORAJ TO POJUTRZE

BIAŁA MARYNARKA

BEZDECH

SPRZĄTAĆ PO REMONTACH

VENI KREATOR

UKAMIENOWAŁAŚ MNIE

USTOM TWYM SIĘ SPRZENIEWIERZAM

W DRODZE OD TYŃCA DO ŻYTOMIERZA

W KALAFIORACH

PIĘKNA PANI DOCHTÓR

WIĘCEJ ZŁEJ KRWI

WISŁA NIE PŁYNIE DO GDAŃSKA

WOLNY WYBIEG

WYSPY KANARYJSKIE I

WYSPY KANARYJSKIE II

ALL INCLUSIVE

DON'T PUTIN

ALUMINIOWY MEDALIK

PRZESZŁOŚĆ

KUPUJCIE GRZEBIENIE

MIĘSOPUST

MOJA MAŁA WOJNA

SARAJEWO

MILCZĘ BLIZNĄ UST

DARMODZIEJ

TY PYTASZ MNIE

JESZCZE MI SIĘ CKNISZ

PRZYJACIEL

MYSZKA MIKI

CO DO DNIA PO ROKU

DONNA DONNA DONNA

DUST ON THE WIND

DŹWIĘK MILCZENIA

HOTEL KALIFORNIA

RUBY TUESDAY

WSPÓŁCZYCIE DLA DIABŁA

PAINT IT BLACK

PANI COGITO

POWIEKOM

SCHODY DO NIEBA

ZUZANNA

WHITE ROOM

ALL ALONG THE WATCHTOWER

MORITURI TE SALUTANT

ANIOŁ

BOKSER

WHISKEY IN THE JAR

WEHIKUŁ CZASU


„Kocham Cię jak Irlandię”, Andrzej Marek Michorzewski – jak czytać ebook?

Ebooka „Kocham Cię jak Irlandię”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!

Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).

Szczegółowe informacje na temat ebooka Kocham Cię jak Irlandię

    • Kocham Cię jak Irlandię

      Ebook

      18,90 zł  

    • bumerang

Opinie i oceny ebooka Kocham Cię jak Irlandię

0,0

0 ocen / 0 opinii

razem z Lubimy Czytać
Oceń
Kocham Cię jak Irlandię

Kocham Cię jak Irlandię

Andrzej Marek Michorzewski,

Moja ocena: