Opis treści
Czy jedna noc może zmienić wszystko?
Kiedy w swoje dwudzieste piąte urodziny Aria pomyślała życzenie, nie sądziła, że tak szybko się ono spełni. Chciała, aby jej życie uległo zmianie. I to właśnie w tym szczególnym dniu spotkała swój ideał mężczyzny. Po upojnej nocy dziewczyna uwierzyła, że jej zauroczenie jest odwzajemnione, jednak gdy następnego ranka obudziła się w pustym łóżku, utraciła złudzenia.
Trzy miesiące później Aria jest już w szczęśliwym związku z Jamesem. Gdy chłopak zaprasza ją pierwszy raz do rodzinnego domu, dziewczyna jeszcze nie wie, co zgotowało jej przeznaczenie. Przeżywa szok, gdy na miejscu okazuje się, że zna brata Jamesa. To właśnie on tamtej pamiętnej nocy złamał jej serce...
Czy uczucie, które połączyło ich za pierwszym razem, może się jeszcze odrodzić? A może nigdy nie zniknęło?
„Ten drugi”, Kamila Mikołajczyk – jak czytać ebook?
Ebooka „Ten drugi”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Zaczytana Ori 26-08-2023
Zaczytana Ori 26-08-2023
Z każdym rozdziałem miałam coraz większy mętlik w głowie i już sama nie wiedziałam, któremu bratu kibicuje… Zarówno Asher jak i James miał swoje plusy i minusy. Bardzo fajnie wykreowani bohaterowie, lubię gdy każdy ma coś za uszami, nie jest idealny bo wtedy mam pewność, że nie będzie słodko-pierdząco i coś się będzie działo. Tak też było i w tym przypadku. Słowne potyczki Ashera i Arii czasem doprowadzały mnie do śmiechu, a czasem miałam ochotę nim mocno potrząsnąć żeby się ogarnął. Mimo, że to James jest ułożony i wydaje się być idealnym materiałem na męża- to dla mnie był sztywnym, zimnym pedantem i pracoholikiem (haha, chyba ewidentnie jestem #teamash). Ale co do Ashera- mimo swoich docinków w stronę Arii miał momenty w których moje serce się topiło. Urzekło mnie to jak on ją słuchał, wyłapywał najmniejsze „nic nieznaczące” informacje czym zaskakiwał nie tylko ją ale i mnie. Na początku strasznie mnie irytował swoim zachowaniem i faktem jak cieszył się z zadawania bólu dziewczynie, ale czym dalej… tym wszystko nabierało sensu, a już ostatnie rozdziały wyjaśniły jego zachowanie. Ja dobrze się przy niej bawiłam. Właśnie tego oczekuje od tego typu książek. Jest słodko, ale nie do przesady, są tajemnice i problemy. Dylematy takie życiowe, które mogą przydarzyć się każdemu z nas. Jedyne do czego mogę się przyczepić to do zakończenia… Kto tak kończy książki, halo? Autorko? Potrzebuje tom II na już! *To jest moja prywatna opinia. Zachęcam do przeczytania i wyrobienia sobie własnego zdania.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem