Opis treści
Historyczny esej, w którym autor polemizuje z cierpiętniczo-bohaterską interpretacją polskich dziejów, tak powszechną w publicznym dyskursie, i oferuje świeże spojrzenie na kształtowanie się idei polskiej państwowości, a także formowanie się świadomości narodowej i społecznej po 1795 roku.
Porter-Szűcs jako „zewnętrzny” badacz nie ma problemu z kwestionowaniem mitów dotyczących naszej historii, co dla ich wyznawców może okazać się zaskakujące lub trudne do przyjęcia. Czy faktycznie chłopi identyfikowali się z polskością? Czy na pewno II RP szanowała swoich niepolskich obywateli i przestrzegała ich praw? Czy życie w PRL było jedną wielką udręką? Czy Polacy mieli (i mają) jasną wizję państwa, czy kształtowało się ono niejako przez przypadek? Siłą książki jest nie tylko niezależność myślenia autora oraz odkrywcze przykłady, ale też żywo prowadzona narracja i przystępny język.
---
„Przeczytajcie, a zobaczycie, że jednak mamy wyjątkowo ciekawą historię!”.
Kinga Dunin
„Książka Briana Portera-Szűcsa uświadamia nam, że historia, którą wynosimy ze szkół, i którą tak lubimy się puszyć, jest cokolwiek ahistoryczna. W rzeczywistości nie cierpieliśmy najbardziej, nie byliśmy jedynymi sprawiedliwymi, nie mieliśmy najgorszych sąsiadów, ani nawet najdzielniejszych żołnierzy. Co więcej, nigdy nie byliśmy narodowym monolitem, bo zawsze dzieliliśmy się na klasy i grupy, wyznania i płcie, centra i peryferie. Ta historia smakuje inaczej, czasem bardziej gorzko, zawsze jednak świeżo i otrzeźwiająco. Uwalnia od ciężaru martyrologii, a jeszcze bardziej od wyrastających z niej kompleksów i pretensji. Powinno się ją czytać na co dzień i od święta jako opowieść o procesach, które w dużym stopniu ukształtowały naszą współczesność – z tym co w niej dobre i tym co złe. Całkiem zwyczajny kraj to lektura bardzo nam dziś potrzebna i najzwyczajniej obowiązkowa”.
Przemysław Wielgosz
„Historia Polski nie jest w żaden sposób wyjątkowa, jak wydaje się Polakom od lewa do prawa. Jeśli porzucimy ten megalomański punkt widzenia, lepiej zrozumiemy dzieje Europy. Książka Briana Portera-Szűcsa może w tym pomóc”.
Kaja Puto