Opis treści
Dzieło sztuki jest wybrykiem natury. Ekscesem. Nie powinno go być - a jest. W książce stawiam mocną tezę, że w świecie triumfów wąsko i instrumentalnie pojmowanego rozumu, wobec słabnącej siły religii, która do niedawna była głównym depozytariuszem tajemnicy, sztuka jest tą dziedziną, która pozostaje enklawą nieobliczalnego.
Wystarczy dostrzec, że wielkie dzieła sztuki wciąż rzucają na nas potężny czar. Pojmiemy to lepiej, gdy tylko słowo to uwolnimy od trywialnej semantyki narzuconej mu przez język potoczny, a zechcemy zobaczyć w nim odwieczną sakralną siłę, z jej nieodłącznymi biegunami: tremendum et fascinans. Dopiero wtedy odsłoni się przed nami rozległy kontynent rzeczywistych obecności, a zaczarowanie stanie się czymś więcej niż tylko hasłem z sentymentalnego słownika.
Dariusz Czaja