Opis treści
Jak pytać o rzekę? Nie jest przecież czymś, nie jest miejscem, a nurt, na który patrzymy, ciągle upływa.
Pytanie o rzekę ujawnia bezradność naszego myślenia i nieprzydatność kategorii klasycznej filozofii. Jednocześnie ta niezrozumiała rzeka, która towarzyszy człowiekowi od najdawniejszych czasów, dostarczała poręcznego języka do opisu nowych zjawisk w naszej cywilizacji: elektryczność czy rynki finansowe zanurzone są w rzecznych metaforach. Nieznane zostaje zaskakująco sprawnie wyjaśnione przez inne nieznane.
W eseju rzeka pojawia się zarazem jako znaczone i znaczące. Autor próbuje myśleć źródła, ujścia, meandry i podziemne rzeki świata umarłych.
Te filozoficzne wyprawy przynoszą kolejne pytania i niewiarę w ostateczność odpowiedzi. A jeśli rzeka jest czasownikiem?