Opis treści
Był jednym z najlepszych przyjmujących w historii siatkówki. Ale niewiele brakowało, by świat w ogóle o nimnie usłyszał. Zanim trzy razy zdobył mistrzostwo świata i został mistrzem olimpijskim, pokonał wiele przeszkód.Kiedy zachorował na białaczkę, lekarze przygotowywali się na najgorsze, a niespodziewane wyzdrowieniezgodnie nazwali cudem. Podobnie jak przeżycie upadku z drzewa, po którym na lewą rękę założyli mu 150szwów…
Podczas gdy jego rówieśnicy ganiali za piłką, on wolał w samotności odbijać ją rękami. Mimo że trenerzypróbowali wmówić mu, że jest za niski na siatkarza, ani myślał się poddać. Dopiął swego, zostając sportowcem,którego pokochała cała Brazylia.
W autobiografii Giba po raz pierwszy opowiada o sekretach swojej kariery: dopingowej wpadce, nietypowejkontuzji, której nabawił się w łóżku, i ofercie z ligi polskiej. Odkrywa też kulisy wielkiej reprezentacji Brazylii,zdradzając, za co z drużyny wyrzucony został Ricardo, jak Canarinhos ustawili mecz z Bułgarią i ile butelekszampana dostali od Polaków po wygranej w finale mistrzostw świata.
Szczera, barwna, pełna anegdot i nieznanych historii książka. Giba. W punkt to pozycja, obok której żaden fansiatkówki nie może przejść obojętnie!