Opis treści
1921 rok. W pobliżu Zieleńca zostają odkryte zwłoki. To zaginiona w 1916 roku Sabine Hunfeld, córka znanego importera cygar. Sprawę przejmuje kłodzka policja w osobie Franza Koschelli, szefa nowo utworzonego Wydziału Kryminalnego.
Koschella mozolnie odkrywa okoliczności zaginięcia dziewczyny. Przez pięć lat ktoś skutecznie zacierał ślady. Wkrótce dochodzenie przybiera nieoczekiwany obrót, a Franz zostaje okrzyknięty Mścicielem z Kłodzka. Czy zasłużył na ten przydomek?
Do miasta przybywa kapitan Wilhelm Klein. Wojskowy śledczy ma niewiele czasu by pomóc... lub przeszkodzić wachmistrzowi Koschelli w jego szaleńczych planach.
Kto stał za porwaniem Sabine? Jak głęboko sięga sieć wzajemnych powiązań w strukturach kłodzkiego hrabstwa? Ile jeszcze tajemnic kryje Kraj Pana Boga?
Znakomity kryminał i porywająca opowieść o ambicji, lojalności i ciemnej stronie lat 20.
Moniczkasia 17-06-2020
Moniczkasia 17-06-2020
Kryminał Pana Daszyńskiego to niebanalna opowieść kryminalna. Moim zadaniem nie jest to pozycja lekka do czytania, trzeba skoncentrować się i skupić na książce. Oczywiście nie jest to żaden przytyk do autora, lecz docenienie pracy jaką autor włoży w jej pisanie. Przez książkę przewija się wiele postaci, w której każda ma jakieś znaczenie. Nie ukrywam, że na początku myliły mi się imiona i nazwiska bohaterów, które są w języku niemieckim, jednak z czasem wszystko mi się w głowie poukładało i tworzyło całość. Historia śmierci Sabine jest przedstawiona w mrocznej atmosferze miasta Kłodzka i okolic lat dwudziestych. Dokładność opisów miasta, przyrody, klimatu tamtych czasów jest świetnie i precyzyjnie oddana. Wiele pracy autor włożył w to, aby przenieść czytelnika w ten klimat i świetnie mu się to udało zrobić. Ta jakże mroczna pozycja ma bardzo skomplikowany wątek kryminalny, oparty na kilku morderstwach, z wieloma postaciami i w żaden sposób nie można domyślić się w jakim kierunku potoczy się śledztwo. Autor wodzi nas za nos i nie pozwala na przewidzenie co będzie dalej. Książka trzyma w napięciu do samego końca i daje nam nadzieję na trzecią cześć. Ładna okładka wpisująca się w klimat Dolnego śląska i całej historii nie jednemu czytelnikowi pomoże przenieść się w ten mroczny i ciemny świat lat 20. Polecam.
Opinia nie jest potwierdzona zakupem