Opis treści
Grzechy języka – tyle ich, że aż głowa boli. Niejedną tłuściutką gęś, jak grom roziskrzony, mogłyby powalić na ziemię.
Najmocniej wybrzmi tu wszelako uniwersalne przesłanie mądrości biblijnej, myśli moralnej i szlachetnej pedagogii świętego biskupa Marcina – demaskującej zło, a promującej dobro. Nie sprawdzi się tu do końca fraza: „głupia gęś”, gdyż podążają za nimi złote myśli – prowokujące do zamyślenia.